Хвала Ісусу
Хрысту!
Witamy Was z naszego międzynarodowego biura
Ewangelizacji w Niemczech, w Carlsbergu, choć chcemy trochę opisać
i nasze misyjne życie, które jest pełne misyjnych wyjazdów,
pięknych spotkań z innymi liudźmi, z innymi narodami i krajami.
Jak obserwuję i uczestniczę w naszym życiu w ciągu ostatnich już
prawie 10 lat, mogę zaświadczyć, że cel naszej Diakonii:
ewangelizacyja, ewangelizacyja, i jeszcze raz ewangelizacyja...i
potym podtrzymywanie tego, co było zasiane, aby przyniosło dobre
owoce. Ks. Ireneusz, nasz wspaniały założyciel i moderator
nieustannie się trudzi dla sprawy Królestwa Bożego i choć ma już
58 lat, ciągle ma prawie to samo tempo, a czyni to dla Boga i
liudzi. Ma wielkie Boże cechy jak wierność, wytrwałość,
łagodność i ciągle wielkie ćwiczenie pokory, co do spotkań z
innymi kapłanami, co do warunków, do wyjazdów, do znoszenia trudów
i przeciwności. Wiele osób podziwia, wiele próbuje udowodnić, że
ma też, co oczewiste i normalne, słabości, inni próbują osądzić,
ale nie wiele takich, którzy by chceli pójśc ta samą drogą! Może
ich rozumiem, bo przecież ja tyle razy chciałam już dyzertować!
Chodzić po wodzie nie jest takie łatwe, szczególnie w konkretnych
sytujacjach życiowych, które naprawdę wymagają wiary, zaparcia
się, pokory, przebaczenia i pokoju serca mimo wszystko. Ale nie
wytrzymałam by i pewnie uciekłam, jeśli by nie Boża łaska, nie
podtwierdzenie Bożego prowadzenia. Czyli Bóg jest obecny i
błogosławi. Wtedy mam pewnośc, że to jest sprawa Boża. Gdy
ludzie, nawet wątpiące, obserwują dłuższy czas naszą Diakonię,
stwierdzają, że jest tu jednak Ręka Boża!
Cały rok jest podzielony, w kratkę:
wyjazd, pobyt na miejscu w Carlsbergu albo w Horbach. Niektóre
wydarzenia są te same: Oazy 15-dniowe zimowe i letnie, prawda
zmieniają się czasem kraje i oczewiście osoby; rocznice w
Carlsbergu i wspólnoty w Mińsku (we wrześniu); Kongregacja
Odpowiedzialnych naszego Ruchu w Częstochowie (razem z
międzynarodowym spotkaniem „Parresia”). Na miejscu to pomoc w
parafijach niemieckich, spotkania poniedziałkowe we Frankentalu i
Ludwigshafen. A do wszystkiego tego dochodza różne ewangelizacyjne
spotkania, rekolekcję, odwiedziny i czasem zwyczajnie niezwyczajne
spotkania i wydarzenia, w których zawsze widzimy rękę Bożą. Może
to tak jest, że jak ktoś szuka Królestwa Bożego, to zawsze go
znajduję ! A to sa zdjecia z Barcelony! Krotki wyjazd ks.Irka w grudniu!
Aga, jeszcze, bylibyśmy bardzo wdzięczni za wsparcie
modlitewne i finansowe, bardzo nam jest potrzebne, szczególnie
teraz! Niech Bóg błogosławi i wróci Wam dar dużo większy! Nu i
zapraszamy serdecznie na spotkania i Oazy, jak również na wyjazdy
misyjne...a może...jednak...
Julia Fralova
No comments:
Post a Comment