Nasz pobyt w Turkmenistanie w styczniu 2010!

Lecielismy przez Turcje, Konstantynopol. Tam przenocowalismy u Ojcow Franciszkanow, przyjal nas o.Darek, ktory nastepniego dnia zawiozl nas na lotnisko. Gdy chcelismy kupic bilety na Turkmenskie linie, okazalo sie, ze mam inne dane na zaproszeniu i nie mogli sprzedac mnie biletow. Kilka godzin czekalismy na lotnisku, az przyslia mi nowe zaproszenie emailem z Turkmenistanu. Pozno wieczorem dolecielismy do Aszgabatu, gdzie nas czekali o.Andrzej i Svietlana. W czwartek wieczorem Eucharystia i pierwsze spotkanie z wiernymi, w tym i z Oaza :-) Widac bylo, ze bardzo czekali na nas! W piatek rano pojechalismy na podziemne jezioro, ktore mialo w sobie duzo elementow, waznych dla zdrowia. W Turkmenistanie bylo cieplo, jak u nas wiosna, a jezioro mialo 36 stopni. Tam spotkalismy moich rodakow z Lidy, ktorzy pracowali w Ashgabacie 22 dni i juz wracali do domu. W sobote i niedziele przez caly dzien byli spotkania Oazowe, mlodziezowe, Eucharystie. W poniedzialek i wtorek znow przez caly dzien oazowe spotkania, w ktorych uczestniczylo od 20 do 30 osob roznego wieku. W srode pojechalismy do Mary, 400 km.od Ashgabatu, aby odwiezdiec tam rodzacy sie Kosciol, czyli 2 rodziny. Byl to tydzien ekumeniczny, umowilismy sie na spotkanie u protestantow w Mary i spedzilismy z nimi 2 godziny w Mary. Oni bardzo ucieszyli sie spotkaniem z nami. Bardzo ubogacilismy sie wzajemnymi swiadectwami! W piatek juz wracalismy do Ashgabatu przez Kahka, gdzie nas czekali rowniez ludzie, abysmy z nimi podzielilismy sie Ewangelia! W piatek wieczorem przezylismy Eucharystie, spotkanie oazowe i probe przed Koncertem Ewangelizacyjnym, ktory odbyl sie w sobote wieczorem! Z Mary przyjechali z nami Nikolaj, pochodzacy z Litwy, nauczyciel gry na klarnecie w muzycznym liceum, profi i jego corka Anaida, profisionalna pianistka, ktora tez ladnie spiewa! Przed koncertem mielismy tylko 2 proby po godzinie, a o.Andrzej powiedzial, ze my tak gralismy i spiewalismy, jakbysmy to robili wiele lat razem! Na Koncercie bylo okolo 50 osob, koncert trwal poltory godziny. A przed byl pelny dzien spotkan Oazowych, w niedziele byla okazja do rozmow indiwidualnych, a wieczorem modlitwa ekumeniczna, w ktorej uczestniczylo okolo 25 osob katolikow, prawoslawnych i protestantow. Potym odwiedzilismy jeszcze turkmenska rodzine Bahar i Batyra. W poniedzialek 25 stycznia wylecielismy do Konstantynoplu, gdzie spotkal nas snieg :-)Moglismy kilka godzin spedzic w Turcji, nawiedzilismy wielki Bazar w centrum, odprawilismy Msze Sw.w Kosciele sw.Antoniego. Za ten blogloslawiony czas dziekujemy Bogu! Mamy pragnienie i planujemy nasz nastepny pobyt w Turkmenistanie w czerwcu 13-29 na Oazie I i II stopnia.